sobota, 2 lutego 2013

Zwykły szary człowiek

Siedzi sobie zwykły szary człowiek, czeka na godzinę szesnastą z utęsknieniem do kolejnej kolejki Premier League (wybaczcie ale mecz QPR z Norwich o 13:45 jakoś szczególnie mnie nie zachwyca), zagląda na serwisy sportowe i nagle widzi to :

- Zdania nie zmieniam. W mojej kadrze Boruca by nie było. Byliby młodzi chłopcy. Stawiałbym na takich, jak Wojciech Szczęsny. To, że Boruc wrócił do reprezentacji, nie jest moim biznesem. Waldek Fornalik uznał, że jest mu potrzebny i jest to jego sprawa. Ja bym go nie powołał. – z Przeglądu Sportowego 



I następuje ten moment w którym szarego człowieka trafia szlag. Smuda. Wszędzie Smuda! Czy ten człowiek nie ma umiaru? Czy nikt z Was nie miał wrażenia, że przez cały okres w którym nasza kadra rozgrywała mecze na Euro 2012, głośniej było o Smudzie aniżeli o stanie faktycznym kadry? Panie Smuda, siedzisz Pan sobie w tych Niemcach to sobie pan siedź. Nie pchaj się Pan tam gdzie Cie nie chcą. Wkurza Pana to, że charyzma Artura Boruca nie jest dla Fornalika istotna, lecz istotna jest jego aktualna forma sportowa (w moim mniemaniu Boruc też i do kadry Smudy się nadawał, choćby na pozycję 3 bramkarza bo Sandomierski do dziś dnia nie wie gdzie gra, i czy w ogóle jest jeszcze bramkarzem) ? Forma sportowa – to ona powinna liczyć się przy powołaniach do kadry. I skoro sam Pan przyznajesz, że powrót Borubara nie jest pańskim biznesem, to po cholere Pan się o tym wypowiadasz w mediach? Stawiałby Pan na młodych.. dlatego odrzucił Pan pozycję Kucharczyka(21l.) by na Euro zabrać wiecznie młodego i utalentowanego Brożka (29l.) ? Śmieszne. Zamiast bezczelnie gadać o tym kogo by Pan powołał zajmij się Pan swoim SSV Jahn Ratyzbona bo miał Pan swoje „5 minut” i dostał Pan swoje „5 groszy” a jeśli dobrze widzę ma Pan jutro swój debiut a widmo ostatniej pozycji w tabeli drugiej lidze zagląda Panu w oczy. A jak Pan ma zamiar także w Niemczech brać pieniądze za nic to chociaż stul Pan dziób i siedź Pan w tych Niemczech i rozkoszuj się Pan jakimś niemieckim piwem. Chyba tyle Panu zostało bo jeśli chodzi o pojęcie na temat powołań to w obecnym stanie więcej ma Pan siwych włosów niż umiejętności trenerskich. I dla większości zwykłych szarych ludzi w Polsce - jest Pan równie szary. Oburzyłem się. Nie tylko ja zresztą.


3 komentarze:

  1. Dobrze powiedział, nie jego biznes, bo nie jest już trenerem. Wg mnie szarego amatora, trener ma zawsze racje. To on jest odpowiedzialny za wynik. Nikt inny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zdania że nie powinien się już wypowiadać, nigdy nie potrafił tego robić i niech sobie odpuści! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprostowanie do komentarza wyżej: Po polsku nie potrafił się wypowiedzieć. Po niemiecku wychodzi mu to dość zgrabnie.

    OdpowiedzUsuń