Rozpoczynamy trzecią dziesiątke cotygodniowego przeglądu filmów.
Najpierw zwiedzimy Zieloną Wyspę. Ciekawe co dzieje się w tamtejeszej mało popularnej i słabej lidze.
Co jakiś czas i tam padają ładne gole ala Eric Cantona.
Na dokładkę przefruniemy sobie po całej Europie wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu największego stadionu.
Filmik może nie wnosi nic nowego do świadomości przeciętnego kibica, aczkolwiek jest ciekawie wykonany i ogólnie jakiś taki przyjazny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz